Ulubione projekty
Twoja lista jest pusta
Dodano projekt
Usunięto projekt
Krajowy szturm na sądy
W hipotekach trwa prawdziwe oblężenie. Po wpis i wypis z księgi wieczystej w Warszawie Krakowie Poznaniu Łodzi Gdańsku czy Wrocławiu ustawiają się w sądach potężne kolejki. Powód? Wzmożony ruch na rynku nieruchomości.
Warszawski Wydział Ksiąg Wieczystych przyjmuje miesięcznie ponad 20 tysięcy petentów! Na gigantyczne kolejki w stołecznym sądzie narzekają czytelnicy "Nieruchomości".
- Zrobiliśmy wszystko co możliwe by usprawnić obsługę zgłaszających się osób. Kolejki są jednak nieuniknione. Miesięcznie do Wydziału Ksiąg Wieczystych wpływa 15 tysięcy wniosków o wypis. A przecież obsługujemy także osoby które chcą tylko księgi obejrzeć. Łącznie zgłasza się do nas nawet 20 tysięcy petentów - tłumaczyła sędzia Małgorzata Kluziak prezes Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa któremu podlega Wydział Ksiąg Wieczystych. Okazuje się że stołeczny sąd nie jest wyjątkiem - hipoteki w innych miastach także są masowo oblegane przez petentów.
Tłok w Poznaniu i Krakowie
- Zmiana w liczbie wpływających wniosków jest znaczna - przyznaje sędzia Marzenna Olszewska-Gracz z Sądu Okręgowego w Poznaniu. - W marcu zmniejszyły się koszty opłat sądowych wiele osób czekało zatem ze złożeniem wniosku aż będzie taniej więc teraz dopełnia formalności - tłumaczy.
Dla porównania: do jednego z dwóch poznańskich WKW w styczniu wpłynęło 2240 wniosków. W lutym - przed wprowadzeniem zmian w opłatach - było ich 1551. W marcu zaś liczba ta wzrosła do 3887. Od kwietnia wniosków jest około 3 tysięcy każdego miesiąca.
Poznańscy pośrednicy przyznają że ruch w WKW jest wzmożony ale nie ma większych problemów z uzyskaniem dokumentów. - Wszystko jest załatwiane w rozsądnych terminach. Na wypis z księgi czeka się około dwóch tygodni - ocenia jeden z pośredników z agencji A2 Centrum Mieszkań.
Tłok panuje także w krakowskim sądzie. - Dziennie wpływa do nas około 300 wniosków. Na początku roku było ich zaś nie więcej niż 200 - usłyszeliśmy w krakowskim WKW.
A tamtejsi pośrednicy tłumaczą: - Na sytuację w sądach hipotecznych wpływa wzmożony ruch na rynku mieszkaniowym. W Krakowie na wypis z księgi czeka się około trzech tygodni - usłyszeliśmy w agencji Krakowiak.
Dłuższe kolejki w Gdańsku i Katowicach
Wzrost liczby petentów notuje także gdańska hipoteka. - Przez ostatnie trzy miesiące liczba wniosków o wpis do księgi wzrosła o 25 procent a o odpis - o 40 procent - mówi sędzia Hanna Lange-Bieszki rzecznik gdańskiego Sądu Okręgowego. Dodaje że kolejki udaje się jednak rozładowywać. - W WKW zatrudniono więcej osób.
Tłumnie odwiedzana jest też katowicka hipoteka. - W marcu mieliśmy większy obrót z powodu zmiany opłat sądowych. Wiele osób wstrzymywało transakcję by potem mniej zapłacić. Ale ten większy ruch utrzymuje się nadal - mówi Barbara Waląg przewodnicząca Wydziału Ksiąg Wieczystych w Katowicach. - O ile w pierwszych dwóch miesiącach tego roku mieliśmy średnio po 962 spraw o tyle w kolejnych czterech średnia wynosiła 1380. I ten wyższy poziom cały czas się utrzymuje - podkreśla Barbara Waląg.
Wzmożony ruch odczuwają pracownicy katowickich agencji nieruchomości. - Ciężko jest z tymi naszymi sądami. Czasem nawet i kilka godzin muszę zarezerwować na wydanie wypisu a jak się zawiesi system informatyczny to wtedyjest klops. I tak już jest od kilku miesięcy. Dla jednej klientki wypis wyciągałam przez ponad tydzień - mówi agentka z katowickiego biura Unidom. - Przydałyby się jakieś ułatwienia dla agentów. My przecież nie zarabiamy na staniu w kolejce ale na transakcjach - podkreśla.
Oblężone Łódź i Wrocław
Oblężenie przeżywa też łódzki WKW. - Mamy połowę lipca są wakacje ale u nas tego nie widać. Mamy tyle spraw co normalnie. W czerwcu wpłynęło do nas 2887 spraw a załatwionych zostało 3309. Kolejki do biura podawczego ustawiają się od godzin rannych do zamknięcia. Może w sierpniu będzie trochę luźniej? - zastanawia się sędzia Jarosław Twardowski przewodniczący Wydziału Ksiąg Wieczystych w Łodzi.
Małgorzata Lamparska z wydziału prasowego Sądu Okręgowego we Wrocławiu opowiada że w ich wydziale ksiąg wieczystych większy ruch widać od kwietnia kiedy to zapowiedziano zmiany w przyznawaniu kredytów hipotecznych w walutach obcych.
- Spraw jest więcej nawet o 500 miesięcznie. Są to głównie akty notarialne z wnioskiem o zmianę właściciela i ustanowienie hipoteki oraz wnioski o wypis z księgi wieczystej. A w lipcu ten wzrost może być jeszcze większy. Zwykle w miesiącu do wydziału wpływa 3 5 tysiąca spraw a w połowie tego miesiąca było już ich 2 3 tysiąca - dodaje Małgorzata Lamparska.
Narzekają też pośrednicy z Wrocławia. - Jest rzeczywiście ciężko. Często trzeba stracić sporo czasu. Dużo ksiąg jest już w systemie elektronicznym a u nas we Wrocławiu jest tylko jeden mały pokój gdzie można je oglądać. Nie znam sposobu na ominięcie kolejek - mówi agentka z firmy Imperial Nieruchomości we Wrocławiu.
Zanim pójdziesz do hipoteki
- odpis z księgi wieczystej dostaniesz od ręki jeśli jest ona wprowadzona do elektronicznej bazy danych
- opłata za odpis wynosi 30 złotych niezależnie czy księga jest elektroniczna czy papierowa
- za wpis do księgi trzeba zapłacić 200 złotych
- wniosek nie opłacony podlega zwrotowi
- znaczki sądowe którymi trzeba opatrzyć wniosek kupisz w kasie sądowej
- udając się do hipoteki po wpis do księgi musisz zabrać akt notarialny poświadczający własność oraz dokumenty na podstawie których ma być dokonany wpis np. pismo z banku mówiące o spłacie zadłużenia
- kiedy składasz wniosek o odpis musisz podać numer księgi wieczystej
- największe kolejki są między godz. 10 a 12.30. Lepiej przyjść z samego rana lub po południu.
Aneta Gawrońska "Rzeczpospolita" z dnia 24 lipca 2006 r. dodatek "Nieruchomości"