Ulubione projekty
Twoja lista jest pusta
Dodano projekt
Usunięto projekt
Dom bez słabych stron
Budynki już postawione przez inwestora zastępczego są w dużym stopniu niewiadomą. Pod piękną elewacją i zgrabnym dachem może się kryć źle dobrany i zastosowany materiał budowlany który po kilku latach eksploatacji nie uchroni ścian przed powstaniem nieszczelności i pęknięć zwłaszcza w okolicach narożników okien czy balkonu. Takie słabe miejsca w budynkach powodują z kolei powstawanie groźnych mostków termicznych i ogólne pogorszenie się izolacyjności budynku a to odbija się nie tylko na komforcie mieszkania ale równie boleśnie na naszych rachunkach za ogrzewanie. Przystępujący do budowy własnego domu znajduje się w zdecydowanie bardziej komfortowej sytuacji niż osoba która decyduje się na kupno już stojącego budynku - sam decyduje o wyborze projektu i sam wybiera sprawdzoną i doświadczoną ekipę budowlaną. Warto jednak wiedzieć że postawienie domu bez wad i usterek to nie tylko dobry projekt i solidne wykonawstwo ale także pewne jakościowo i dobrze dobrane materiały budowlane. Pierwszym krokiem do popełnienia błędu jest bowiem wybór byle jakich materiałów o nieznanych parametrach.
Należy szukać materiałów o udokumentowanym pochodzeniu tj. zgodnych z Polską Normą lub Aprobatą Techniczną - pamiętajmy że wszelkie ulotki reklamowe nie są dziś niestety dobrym źródłem potwierdzającym właściwości techniczne budulca i rzetelność producenta. Materiał niepewny i źle dopasowany technologicznie do projektu domu zwiększa zdecydowanie ryzyko powstania błędu zarówno na etapie wykonawstwa jak i późniejszej eksploatacji. Takim ważnym parametrem budynków jest zwykle ich izolacyjność cieplna. Szczególnie trudne do prawidłowego tj. zapewniającego właściwą izolację wykonania są narożniki wieńce miejsca osadzenia balkonów czy otworów okiennych i drzwiowych. Problemy wiążą się w tych miejscach najczęściej z koniecznością zastosowania dwóch różnych rodzajów materiałów np. ceramicznych pustaków z betonowymi belkami narożnikowymi albo drewnianych nadproży z tradycyjną cegłą.
Dwa różne materiały zwiększają ryzyko wytworzenia się w tych miejscach mostków termicznych którymi może uciekać z domu ciepło. Należy też zwrócić uwagę na to że temperatura w narożniku czy pod poziomem balkonu wykonanego w tradycyjny sposób może być niższa nawet o 10 °C od temperatury powierzchni pozostałej części ściany. Takie różnice mogą w krótkim czasie spowodować zawilgocenie i zagrzybienie newralgicznych miejsc. Ryzyko wystąpienia takich problemów zmniejszy wybór technologii wykorzystującej jednorodny materiał. Takim budulcem jest na przykład beton komórkowy ytong. Temperatura w narożniku ściany wykonanej z ytonga jest zbliżona do temperatury pozostałej powierzchni ściany ponieważ ytong jest materiałem jednorodnym o takich samych właściwościach w każdym jego fragmencie i kierunku. Jednak nawet dobry betonowy bloczek czy ceramiczny pustak połączone tradycyjną i grubą spoiną nie stworzą ciepłej ściany. Tradycyjna zaprawa zawsze będzie pogarszała izolację ściany. Często zdarza się że zaprawa wnika w szczeliny pustaków co również powoduje obniżenie izolacyjności cieplnej ściany. Ściana z elementów niejednorodnych i nierównych wymaga jeszcze dodatkowej warstwy ocieplenia oraz tynku o grubości co najmniej 2 5 cm.
A każda kolejna warstwa ściany to dodatkowa potencjalna powierzchnia do tworzenia się pęknięć. W niektórych technologiach np. w systemie Ytong postawienie szczelnej i ciepłej ściany wymaga murowania na cienką spoinę o grubości zaledwie 1 mm. Jest to możliwe dzięki temu że bloczki ytong wykonywane są z bardzo dużą precyzją - reżim takich technologii jak Ytong dopuszcza tolerancję różnicy w wymiarach pojedynczych bloczków zaledwie do 1 mm. Tak dokładnie wykonane bloczki zapewniają w efekcie uzyskanie równych powierzchni z jednorodnego materiału idealnych wręcz do prac wykończeniowych. Szczelnie dopasowane produkty Ytong takie jak bloczki nadproża elementy docieplenie wieńca czy kształtki ”U„ - niczym klocki lego - tworzą gładką ścianę która nie wymaga dodatkowego ocieplenia a do celów elewacyjnych wystarczy zastosować tynk o grubości zaledwie 15 mm. Warto zadbać by najważniejsza i samodzielna inwestycja naszego życia była pozbawiona takich słabych punktów i miała tylko mocne strony. Przemyślany technologicznie i konstrukcyjnie dom ”odwdzięczy się„ później domownikom w eksploatacji.
Ytong Tomasz Rybarczyk