Maura G1 – realizacja projektu
Maurę G1 wybiorą osoby, które tęsknią za tradycyjnym domem przywodzącym stylistyką staropolskie dworki szlacheckie. Paniom spodoba się ciepła kolorystyka elewacji i półokrągłe okna, a tradycyjne wykończenie narożników daje wrażenie spokoju i stabilności.
O projekcie
Maura G1 to klasyczny, pełen elegancji dom, pokryty wielospadowym dachem. Jest bardzo dobrą propozycją dla wszystkich ceniących tradycyjną architekturę. Spokojna kolorystyka budynku, dyskretny detal i charakterystyczny podcień przy głównym wejściu do domu tworzą pełen ciepła i uroku klimat całego założenia. Zaletą domu jest czytelny układ parteru z podziałem na strefy. Strefa dzienna składa się z otwartej kuchni z jadalnią połączonej z salonem, w którym znajduje się centralnie usytuowany kominek. Prawą część domu stanowi wydzielona strefa nocna z możliwością wykorzystania jej np. na cele biurowe. Na poddaszu zaplanowano dwa pokoje (sypialnie), dużą łazienkę oraz strych. Ważną zaletą domu jest to, że można jego wnętrze dopasować do swoich upodobań i potrzeb.
Realizacja
W stosunku do oryginalnego projektu na parterze wprowadzono następujące zmiany: zamieniono funkcje kuchni z gabinetem, doprojektowano komin w ścianie pomiędzy kuchnią a łazienką, zmieniono funkcję toalety na garderobę, powiększono łazienkę kosztem korytarzyka – jest teraz dostępna bezpośrednio z holu oraz wydłużono garaż o 90 cm kosztem pokoju – przesunięcie tylnej ściany. Na poddaszu zaś łazienka została powiększona kosztem strychu i zmieniono jej funkcję na pokój, a ze strychu wydzielono niewielką łazienkę. Została zmniejszona ilość okien dachowych i podniesiona ścianka kolankowa pod dachem w celu uzyskania większej powierzchni użytkowej, wprowadzono także małe zmiany w wykończeniu elewacji – nie ma opasek okiennych i boniowania ściany wyciąganego w tynku.
O realizacji Maury G1, która powstała w województwie małopolskim w 2007 roku, opowiada jej właściciel: "(…) dom wewnątrz trochę się różni od tego co było zaplanowane w oryginalnym projekcie. Zostały dokonane zmiany pod moje konkretne wymagania i nasze warunki klimatyczne. Mam tutaj na myśli wzmocnienie więźby ze względu na opady śniegu w naszym regionie. Pomiędzy kuchnią a łazienką dobudowałem 3-kanałowy komin do wentylacji kuchni i łazienki oraz odprowadzenia oparów powstałych przy gotowaniu. Wszystkie poczynione przez nas zmiany zależały od wielu czynników, takich jak:
- kształt i położenie działki,
- ile osób będzie mieszkać na stałe w domu,
- jak można dom usytuować co do kierunków świata,
- czy ma się np. swoje drewno na więźbę i opał, itd.
Wiatrołap, hol, salon i kuchnia są pokryte płytkami z ogrzewaniem podłogowym – całą zimę można chodzić boso, a pokoje na parterze wyłożone zostały parkietem dębowym – dużą klepką. Okna są takie jak w projekcie, bo dom straciłby wiele przy zmianie na okna prostokątne czy kwadratowe (…)."